Obiekty

Koncepcja nowych obiektów Polonii: plusy

Rozpoczął się rok 2022, w którym – według deklaracji przedstawicieli władz miasta – mają ruszyć prace nad projektem budowalnym nowego kompleksu sportowego przy ul. Konwiktorskiej. Będą w nich uczestniczyć także przedstawiciele sekcji sportowych Polonii Warszawa. W grudniowym numerze miesięcznika “Polonia Ole!” opublikowaliśmy naszą ocenę dotychczasowych prac nad koncepcją obiektów. Widzimy ich plusy i minusy. Bo minusy niewątpliwie są i jest jeszcze szansa, żeby je wyeliminować. Poniżej przypominamy pierwszą część analizy prezentująca plusy koncepcji, od których wypada zacząć:

+

  1. Fakt, że po dwudziestoletniej batalii mamy do czynienia z rzeczywistym i nieodwracalnym kamieniem milowym w realizacji programu rewitalizacji i modernizacji infrastruktury naszego klubu, jakim jest uruchomienie procesu projektowania z uzyskaniem pozwolenia na budowę jest sam w sobie wartością bezcenną i zasługującą na uznanie oraz satysfakcję.

  2. Pomimo wielu wątpliwości z różnych stron, a także początkowemu sceptycyzmowi z naszej strony, ostatecznie wybrany przez Miasto tryb PPP (partnerstwo publiczno-prywatne) w formule „opłata za dostępność” jest w naszej ocenie, w sytuacji kiedy Miasto st. Warszawa boryka się z problemami budżetowymi, optymalny. Uwzględniając sytuację na rynkach finansowych i spowodowaną epidemią nadwyżkę podaży pieniądza na prywatnych rynkach kapitałowych, znalezienie wiarygodnego partnera, który „wyłoży” niezbędną do budowy kwotę nie powinno stanowić wielkiego problemu. Z drugiej strony, wyłączenie z programu tzw. ryzyka komercyjnego powinno pozytywnie wpłynąć na zaproponowane w przetargu ceny.

  3. Jednocześnie powierzenie prywatnemu partnerowi „jedynie” wykonania projektu wykonawczego, realizacji robót budowlanych, utrzymania obiektów w należytym stanie technicznym przez okres obowiązywania umowy oraz sfinansowania wszystkich tych operacji nie ogranicza w żaden sposób możliwości korzystania poszczególnych sekcji klubu w formie dzierżawy z poszczególnych obiektów i prowadzenia, oprócz podstawowej działalności sportowej, także działalności komercyjnej. To chyba najważniejsze, że oprócz Miasta i Klubu nie będzie tam żadnego innego „gospodarza”. Partner prywatny jedynie zapewnia finansowanie, buduje i dba o stan techniczny, a Miasto zwraca mu zainwestowaną kwotę w formie leasingu zwrotnego.

Podane powyżej trzy pozytywy, aczkolwiek dość ogólne i może nie do końca interesujące dla zwykłego zjadacza chleba, w naszej ocenie mają fundamentalne znaczenia dla prawidłowego przebiegu inwestycji, ale również – a może przede wszystkim – dla prawidłowego z punktu widzenia KS Polonia przyszłego jej użytkowania. Nic bowiem nie stoi na przeszkodzie, żeby to Klub był jedynym użytkownikiem obiektów, które zostaną wybudowane i żeby prowadzona była tam działalność głównie sportowa (z towarzyszącą komercją), co wcale nie było takie oczywiste. Żeby tak się jednak stało, i to w dającej się w sposób racjonalny określić racjonalnej przyszłości, trzeba się będzie zmierzyć z szeregiem zagrożeń, których na chwilę obecną nie da się przecenić.

Zobacz więcej w tej kategori