O komentarz do zawarcia umowy na projekt budowlany nowego kompleksu sportowego Polonii pomiędzy m.st. Warszawa a pracownią JSK Architekci poprosiliśmy Jarosława Popiołka, który od 21. lat zabiega o modernizację obiektów przy Konwiktorskiej, w tym od 2006 r. jako inicjator fundacji Polonia 2011 i Nasza Warszawa.
Jarosław Popiołek: Dzisiejsze wydarzenie to z pewnością kamień milowy w historii starań o modernizację obiektów klubowych, które trwają (z tego co ja pamiętam i w czym ja uczestniczyłem) od 2000 roku. Należy traktować je zdecydowanie pozytywnie i podchodzić do niego z dobrą wiarą i nadzieją, że jest to rzeczywiście przełomowy moment, który zakończy się w dającej się przewidzieć przyszłości ukoronowaniem w postaci wybudowanego i przekazanego do użytkowania KS Polonia Warszawa kompleksu sportowego.
Tutaj pojawia się zresztą jedyne, ale za to zasadnicze, pytanie. Zapowiadany termin wyboru partnera prywatnego do realizacji (projektu wykonawczego i budowy) na połowę roku 2024 jest zdecydowanie za długi i nie uzasadniony żadnymi merytorycznymi przesłankami. Względy techniczne, organizacyjne i prawne pozwalają przeprowadzić taką procedurę w 18 miesięcy, co pozwoliłoby rozpocząć inwestycję w połowie 2023 roku, jeszcze przed wyborami samorządowymi. Nasze środowiska klubowe powinny o to zabiegać – rozpoczęcie budowy w 2024 i jej zakończenie w 2027/2028 to termin abstrakcyjny (aczkolwiek przypadający w stulecie wybudowania pierwszego stadionu przy K6). Natomiast klubom koszykarskim hala potrzebna jest już, a najpóźniej w sezonie przypadającym na stulecie sekcji 2025/2026, szachistom i innym dyscyplinom w Centrum Wsparcia Sportu jeszcze szybciej, zaś deklarowany przez klub piłkarski termin powrotu do ekstraklasy najpóźniej w 2029 roku, na pewno w praktyce okaże się bardziej optymistyczny.
Do pozytywów dzisiejszej konferencji należy zaliczyć błyskawiczną reakcję urzędników i projektantów na konieczność zwiększenia pojemności hali do koszykówki, natomiast pewien niedosyt pozostawił brak jednoznacznej deklaracji odnośnie przystosowania Budynku Wsparcia Sportu dla pozostałych sekcji. Argument o konieczności mówienia przez całe środowisko klubowe jednym głosem jest w tym względzie chybiony. KS Polonia jest klubem wyjątkowym w swojej różnorodności i interdyscyplinarności, a więc potrzeby infrastrukturalne i logistyczne dla różnych sekcji będą bardzo zróżnicowane i każdej z nich trzeba wysłuchać.
