Wielkimi krokami zbliża się wielki dzień inauguracji sezonu reaktywowanej drużyny koszykarzy KKS Polonia Warszawa, a jeszcze szybciej – już 9.08 w najbliższy poniedziałek – nasi zawodnicy rozpoczną, pierwsze od pięciu lat, treningi. Jest to wynikiem zawiązania aktem notarialnym w dniu 1 czerwca 2021 roku przez Fundacje Horizon+, Nasza Warszawa i Kultywowania Tradycji Koszykarzy Polonii Warszawa spółki non-profit o nazwie KKS Polonia, spółki zarejestrowanej i wpisanej do Krajowego Rejestru Sądowego w dniu 3 sierpnia bieżącego roku.
Warto też zaznaczyć, że akt notarialny został podpisany w Kancelarii Rejenta Dariusza Wierzchuckiego, byłego juniora koszykarskiej Polonii, członka drużyny, z której wywodziły się późniejsze ‘gwiazdy’ polonijnego basketu– Jacek Duda i Waldemar Sender. Wszystko więc zmierza do tego, żeby wszystko ‘pozostało w rodzinie’. Jedynym do tej pory dysonansem jest oficjalna i ostateczna odmowa weryfikacji dopuszczającej naszą halę przy K6 do rozgrywek nawet II ligi, Oznacza to ni mniej ni więcej, że nasi koszykarze nigdy już oficjalnego meczu przy Konwiktorskiej 6 nie zagrają! Obecna hala nie spełnia żadnych norm, a projektowana – została przez Miasto st. Warszawa przewidziana na 1250 miejsc, co wyklucza ją z rozgrywek męskiej ekstraklasy. Jedyna więc okazja obejrzenia naszych ulubieńców w akcji przy Konwiktorskiej to treningi (z tego co nam wiadomo, Trener Andrzej Kierlewicz planuje przeprowadzić kilka otwartych dla publiczności) oraz towarzyski dwumecz z piątą drużyną ukraińskiej I ligi Politechniką Lwów w dniach 18 (godz. 16:00) i 19 (godz. 14:00) września, na który bardzo serdecznie już dzisiaj zapraszamy. Odnośnie tego co fani lubią najbardziej i co nas wszystkich najbardziej ekscytuje, czyli meczy ligowych – z tego co nam wiadomo, hala ‘domowa’ nie została jeszcze wybrana. Rozmowy trwają i wiedząc o niedostatku obiektów sportowych w naszym mieście, nie należą do łatwych. Oby tylko nie skończyło się występami gościnnym w zaprzyjaźnionym Legionowie, gdzie – w odróżnieniu od Warszawy – z obiektami sportowymi na odpowiednim poziomie i ich dostępnością nie ma takiego problemu jak u nas.
Nie ma natomiast już wątpliwości co do składu drużyny i jej celów sportowych. Po zakontraktowaniu, wracającego po latach na Konwiktorską, jej wychowanka i zdobywcy z nią złotych medali juniorskich Mistrzostw Polski – ‘El Capitan’ Marcina Dutkiewicza – w jego ślady poszedł wychowanek programu Polonia 2011, warszawiak z urodzenia i wyboru, Patryk Pełka. Obaj zawodnicy, prezentujący potencjał sportowy kwalifikujący ich swobodnie do czołowych zespołów I ligi, wrócili do Polonii ze względu na ogromny sentyment do klubu i Warszawy, obaj związali się z nią też dwuletnimi umowami i obaj stanowić będą trzon zespołu stawiającego sobie za cel, sportowy awans do ekstraklasy w przeciągu dwóch lat. Na tym jednak nie koniec, ogromnym wzmocnieniem reaktywowanego zespołu naszego klubu będzie ‘zaciąg’ zawodników, którzy stanowili o sile KK Warszawa (klubu, o którym mało kto wie, że został powołany w 2015 roku, żeby zachować ciągłość tradycji koszykarskich warszawskiej Polonii – wtedy to się nie udało, dzisiaj natomiast KKS Polonia zagra w II lidze właśnie dzięki licencji będącej w posiadaniu KK Warszawa).
Michał Wojtyński, Krystian Koźluk i Hubert Stopierzyński to sprawdzeni w bojach ligowcy, oswojeni z występami z godłem Warszawy na piersi, dla których debiut w Polonii Warszawa będzie wielkim przeżyciem i otwarciem nowego etapu w ich imponujących, dotychczasowych karierach koszykarskich. Wreszcie na koniec – prawdziwe rarytasy: pochodzący z Lublina Patryk Gospodarek, uznawany przez wielu za najlepszego rozgrywającego sezonu 2020/2021 w I lidze i mający poprowadzić w najbliższym sezonie grę Czarnych Koszul oraz Adam Linowski, który występował w trakcie swojej bogatej w wielu klubach (w tym w Polonii 2011), ale którego Tata marzył, żeby syn założył kiedyś barwy Polonii Warszawa i można dzisiaj powiedzieć, że marzenie Taty się spełniło. Adam Linowski i jego 2,01 m wzrostu w końcu w miejscu swego przeznaczenia. Warto też zaznaczyć, że – aby zasilić szeregi naszego reaktywowanego klubu – porzucili obaj intratne kontrakty w wyższych ligach ‘za miedzą’, przy czym Patryk w I-szej, a Adam w ekstraklasie! Do tych ‘Siedmiu Wspaniałych’, trener Andrzej Kierlewicz dobierze utalentowanych juniorów, a znając (ciężką), ale doświadczoną i sprawiedliwą, trenerską rękę naszego ‘El Entrenador’ i jego umiejętność pracy z młodzieżą, możemy być spokojni, że naszym doświadczonym zawodnikom, po piętach niebawem będą deptać ich młodzi następcy. Nad wszystkim czuwał będzie członek zarządu KKS Polonia ds. sportowych – ‘El Comandante’ Tomasz Jaremkiewicz – wieloletni koszykarz Polonii 2011 i KK Warszawa, wychowanek trenera Mladena Starcevica. Czy możliwe są lepsze rekomendacje? Pamiętajmy przede wszystkim, że to jest sport – najbardziej nieprzewidywalna dziedzina, ale eksperci koszykarscy już uważają, że jakakolwiek strata punktów przez naszych zawodników w sezonie zasadniczym byłaby niespodzianką na miarę sensacji, a co poważniejsi rywale rozglądają się za zakupem dzikiej karty do I ligi, aby uniknąć sportowej konfrontacji z Polonią Warszawa w walce o awans.
My jednak nie patrzymy na to w ten sposób i pamiętamy o słowach naszego największego w historii Prezesa – Generała Kazimierza Sosnkowskiego: ‘Polonia stawia sobie za cel być wzorem dobrych zwyczajów etyki sportowej. Nie gońcie za rekordami za wszelką cenę zapominając o fair play.’ Pamiętajmy więc przede wszystkim o fair play, ale też o parafrazie słów innego Wielkiego Polaka – Ojca Duchowego i Mentora naszego Generała – Marszałka Józefa Piłsudskiego: ‘Polonia musi być wielka, albo nie będzie jej wcale’. Ale Polonia zawsze była wielka i silna wielkością i siłą swoich kibiców. Dlatego bądźmy 6-tym zawodnikiem Czarnych Koszul i wspierajmy ich gdziekolwiek będą grali. Oby tylko nie gdzieś poza Warszawą.
Zespól Redakcyjny Polonia Ole Basket.